Łazienka jest pomieszczeniem w domu, w którym znajduje się najwięcej wilgoci. Więc trzeba ją jakoś odprowadzać. Dawniej okno w łazience było zbędne, teraz w nowym budownictwie jest to standard.

Zamontowanie okna w łazience ma swoje plusy i minusy.

Naturalna cyrkulacja powietrza następuje dzięki uchyleniu okna. Ze względu na dużą wilgotność powietrza, sprzyja nagromadzaniu się drobnoustrojów, są to idealne warunki do rozwoju pleśni i grzybów.

Aby obniżyć wilgotność powietrza, montuje się kratki wentylacyjne. Dość dobrze sobie radzą z wymianą powietrza, jednak nie tak dobrze, jak okno, przez które przepływa świeże powietrze.

W Większości domów łazienki są niewielkie, więc żeby były wygodne w użytkowaniu, muszą być dobrze oświetlone, wtedy wnętrza są widniejsze, jaśniejsze, wydają się bardziej przestronne. Najlepszy sposób to wpuszczenie naturalnego światła, jednak nie wszędzie okna mogą być duże. Więc w takim momencie musimy postawić na światło sztuczne. Mimo wszystko, w łazience spędzamy dość sporo czasu. Rano szykujemy się do wyjścia a wieczorem wykonujemy zabiegi pielęgnacyjne, przy każdej tej czynności musimy zapalać światło, co w skali roku dość mocno odbija się na wysokości opłat za prąd.

Okno łazienkowe ma jednak pewne mankamenty, może tam zajrzeć każdy, jeśli nie okno nie ma okleiny, nie są zasłonięte roletami ani żaluzjami, tym bardziej, jak pomieszczenie znajduje się na paterze lub okno łazienkowe wychodzi na wprost domu sąsiadów.

Przez okno w domu zazwyczaj ucieka ciepło na zewnątrz. Im większe okno tym słabsza izolacja cieplna i koszty ogrzewania mogą znacznie wzrosnąć.. Można tego uniknąć, inwestując w energooszczędną stolarkę o niskim współczynniku przenikania ciepła. Istotny jest tutaj też ciepły montaż, on również potrafi zatrzymać ciepło wewnątrz.